- autor: Jaccek, 2011-09-15 11:14
-
KS Burza SRWSIO Słupy 5:6 GKS Stawiguda
Mecz zaczął się o godzinie 17.00 na naszym boisku. Pogoda była dobra lecz trochę przeszkadzał wiatr. Już w 7' Goście trafiają do naszej bramki i obejmują prowadzenie, nie zostajemy im dłużni i minute później Borucki zdobywa bramkę na 1:1. Zaczynając tak jakby mecz od nowa rozluźniliśmy się troszkę i w 13' straciliśmy kolejną bramkę. W 23' swoją drugą bramkę w tym meczu a 3 w tym sezonie zdobywa Borucki wyrównując wynik.Znów mogliśmy trochę odetchnąć co niestety nie za dobrze nam wychodzi, w efekcie tego trzy kolejne gole padają łupem zawodników ze Stawigudy kolejno 37',45' i 52'. W 69' ładnym strzałem z dystansu popisał się Kapitan naszej drużyny Adrian Nowikiewicz zamieniając tą próbę na gola. Jest już 3-5 dla gości, ten wynik nie utrzymał się długo... w 78' znów tracimy bramkę i przegrywamy już 3 trafieniami. Rzuciliśmy się do odrabiania strat i udało się w 84' wywalczyć wolny po bardzo brzydkim faulu. Piłka ustawiona na 17 metrze i Olszewski zamienia to na bramkę dającą nadzieje na wyrównanie wyniku. Sędzia dolicza 3 minuty a chwile po tym znów brzydki faul na naszych zawodnikach. Piłka tym razem dalej od bramki bo ok. 35 metra. Do piłki znów podchodzi Olszewski, uderza mocno a piłka lobuje bramkarza i mamy kontaktową bramkę, szkoda że dopiero pod koniec meczu ponieważ po 2 minutach sędzia kończy spotkanie. Niestety nie był to do końca udany mecz, zabrakło trochę walki i wykończenia. Przegrywamy 5-6 a miał być to mecz do wygrania. Pozostaje tylko trenować i pokazać w następnej rundzie na wyjeździe że potrafimy.
Słupy 5:6 Stawiguda